Energia na ten tydzień pochodzi z karty runicznej Nauthiz
Realizując nasze plany czy wypełniając obowiązki dnia codziennego, spodziewać się można przeszkód. To również zapowiedź opóźnień i modyfikacji własnych planów. Jedno jest pewne, za co się nie weźmiemy, przychodzić nam będzie to z 
wielkim trudem.
Jest to energia wymagająca od nas we wszystkim większego zaangażowania i determinacji. Nie ma co liczyć na zrządzenie losu czy szczęśliwy traf, sami musimy przy tej energii wypracować to, na czym nam zależy. Jakby tego było mało, to nad czym się pochylimy, będzie mozolne, nudne i frustrujące.
Jest to energia wymagająca od nas we wszystkim większego zaangażowania i determinacji. Nie ma co liczyć na zrządzenie losu czy szczęśliwy traf, sami musimy przy tej energii wypracować to, na czym nam zależy. Jakby tego było mało, to nad czym się pochylimy, będzie mozolne, nudne i frustrujące.
Nauthiz uczy nas pokory i wytrwałości. Jest runą losu i potrzeb, ale też przeszkód na naszej drodze. To konieczność, którą musimy pokonać.
Przymus sytuacji, kryzys czy brak możliwości wyboru wywołują u nas chęć walki, dają siłę do pokonywania problemów, co pozwala osiągnąć to, co wydawało się niemożliwe.
Runa kryzysu informuje nas, aby nie trwać w bezczynności, trzeba podjąć działania, aby wyjść z impasu. Jeśli coś ma się zdarzyć, myślenie o tym nie wystarczy, trzeba ruszyć wytrwale do przodu.
Bez obaw, ta runa będzie nas wspierać w działaniach, da siłę tym, co utknęli w marazmie i niezdecydowaniu. Pomoże wziąć los w swoje ręce i zmienić
niekorzystny układ. Daje wiarę w to, że z każdej sytuacji jest jakieś wyjście.
Jeśli przyjmiemy do wiadomości, że wszystko, co dzieje się w naszym życiu służy wzrostowi i wzywa do działania, to ujrzymy światełko w tunelu.
Jej pojawienie się znaczy, że jesteś w takiej chwili w życiu, w której trzeba wziąć pod uwagę trudne przejścia, lecz oznacza to, że należy przez nie przebrnąć, aby wyjść do światła.
Warto pamiętać jednak, że Nauthiz jest bardzo surowym nauczycielem i zadba o to, aby powtórzyć odcinek drogi, który został pominięty.
Przymus sytuacji, kryzys czy brak możliwości wyboru wywołują u nas chęć walki, dają siłę do pokonywania problemów, co pozwala osiągnąć to, co wydawało się niemożliwe.
Runa kryzysu informuje nas, aby nie trwać w bezczynności, trzeba podjąć działania, aby wyjść z impasu. Jeśli coś ma się zdarzyć, myślenie o tym nie wystarczy, trzeba ruszyć wytrwale do przodu.
Bez obaw, ta runa będzie nas wspierać w działaniach, da siłę tym, co utknęli w marazmie i niezdecydowaniu. Pomoże wziąć los w swoje ręce i zmienić
niekorzystny układ. Daje wiarę w to, że z każdej sytuacji jest jakieś wyjście.
Jeśli przyjmiemy do wiadomości, że wszystko, co dzieje się w naszym życiu służy wzrostowi i wzywa do działania, to ujrzymy światełko w tunelu.
Jej pojawienie się znaczy, że jesteś w takiej chwili w życiu, w której trzeba wziąć pod uwagę trudne przejścia, lecz oznacza to, że należy przez nie przebrnąć, aby wyjść do światła.
Warto pamiętać jednak, że Nauthiz jest bardzo surowym nauczycielem i zadba o to, aby powtórzyć odcinek drogi, który został pominięty.
Życzę wiary i wytrwałości w nadchodzącym tygodniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz